Gry, dyskusje ze znajomymi, oglądanie filmów, słuchanie muzyki, dodawanie zdjęć i relacji… Eksperci podkreślają, że warto uświadomić sobie, iż obecnie młodzi ludzie są już właściwie "cyfrowymi tubylcami". Wielu nie może już sobie wyobrazić życia bez internetu. Będzie on im towarzyszył także w wakacje - zarówno w domu, jak i podczas letnich podróży
Zalety i zagrożenia
Wakacyjny czas jest szczególny, bo gdy dzieci wyjeżdżają, rodzice często nie widzą się z nimi przez dwa, trzy tygodnie, a niekiedy dłużej. Tymczasem internet zazwyczaj w mniejszym lub większym stopniu z dziećmi jest. A oprócz niewątpliwych zalet ma on też niestety swoje ciemne strony.
To chociażby treści, z którymi dzieci nie powinny mieć kontaktu, jak m.in. cyberprzemoc, patotreści, czy pornografia. To także ryzyko nawiązywania niebezpiecznych znajomości w sieci. To wreszcie konsekwencje, które mogą wiązać się z nierozważnym zachowaniem nastolatków np. w mediach społecznościowych.
Co możemy zrobić i na co warto zwrócić uwagę?
Narzędzia ochrony
Nowe technologie dają nam narzędzia ochrony rodzicielskiej, które mogą zmniejszyć ryzyko kontaktu dziecka z niebezpiecznymi treściami, niektóre umożliwiają też m.in. ustawienie limitu czasu spędzanego w sieci. Jeśli nie pomyśleliśmy o zainstalowaniu wcześniej warto może zrobić to teraz, w newralgicznym okresie wakacyjnym.
Z badań opublikowanych przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę wynika, że aż 80 proc. dzieci nie ma na swoich telefonach zainstalowanych żadnych tego typu narzędzi. Kwestia ta podnoszona jest także m.in. w polskiej edycji badania EU Kids Online. Dlaczego tak jest? Wielu rodziców deklaruje, że nie czuje się swobodnie w świecie technologii, nie wie co i jak zainstalować.
Przypominamy nasz poradnik - kompendium wiedzy na temat narzędzi ochrony rodzicielskiej - który przygotowaliśmy wraz z youtuberem Tomkiem Sokołowskim.
- W artykule poniżej znajdują się linki do wszystkich części wideoporadnika, w którym poprowadzimy Państwa krok po kroku przez najpopularniejsze zabezpieczenia dla urządzeń, za pomocą których dzieci korzystają z internetu:
Narzędzia takie będą w większości przypadków skuteczne chroniły młodsze dzieci. Zapewne także spora część nastolatków nie będzie podejmować prób złamania zabezpieczeń. Możemy w ten sposób zmniejszyć ryzyko przypadkowego dotarcia do niebezpiecznych treści, a jednocześnie będzie to też dobry pretekst, aby zacząć z dziećmi rozmawiać o zagrożeniach czyhających w sieci.
Bardzo ważne jest, aby uświadomić dziecku czy nastolatkowi, że to co robimy nie jest w żadnym razie skierowane przeciwko niemu, że nasze działania wynikają tylko i wyłącznie z troski.
Rozmowa i zasady korzystania
Zainstalowanie narzędzi ochrony rodzicielskiej, stosowanie innych zabezpieczeń, wprowadzanie zasad korzystania z internetu i w miarę możliwości monitorowanie internetowej aktywności dzieci to ważne kroki. Jednak w dobie powszechności smartfonów, nawet jeśli zabezpieczymy telefon dziecka, ma ono przecież dostęp do urządzeń rówieśników, na których niekoniecznie takie narzędzia są zainstalowane.
Ważna jest więc spokojna rozmowa na temat zagrożeń i unikania ryzykownych zachowań w sieci. Eksperci podkreślają, że taki dialog to właściwie najlepsza ochrona. Tutaj obszerny, przykładowy artykuł o tym jak rozmawiać z dzieckiem o pornografii.
Na co zwrócić uwagę
Warto też uświadomić dziecku jakie zachowania związane z korzystaniem z internetu mogą być groźne. Dotyczy to w dużej mierze nastolatków, których życie intensywnie toczy się w np. w portalach społecznościowych. Sporo kwestii powinno się jednak omówić również z młodszymi dziećmi.
Wielu rodziców nie zdaje sobie bowiem sprawy co i z jaką częstotliwością robią ich pociechy w wirtualnym świecie. Często są one w ten świat zaangażowane zdecydowanie bardziej niż nam się wydaje.
Oto kilka ważnych punktów:
- Ostrzeżmy dziecko, że nie powinno pobierać załączników i klikać w nieznane linki, które otrzymuje od nieznajomych pocztą elektroniczną czy na komunikatorach internetowych.
- Podkreślmy, że otwarte sieci publiczne zawsze należy traktować jako niezaufane. Zdarza się, że przestępcy internetowi podszywają się pod dostawcę chcąc wyłudzić wrażliwe dane.
- Porozmawiajmy o internetowej aktywności dziecka, o tym co robi w sieci, z czego korzysta najczęściej.
- Powiedzmy z jakimi sytuacjami i treściami może się spotkać. Ustalmy jakich rzeczy nie powinno robić i dlaczego.
Ostrożnie ze znajomościami
Koniecznie omówmy kwestie dotyczące osób poznanych w sieci. W zawieraniu internetowych znajomości trzeba zachować ogromną ostrożność. Wytłumaczmy, że nowo poznana osoba w sieci to nie jest dobry znajomy! Należy mieć do niej ograniczone zaufanie.
To bardzo ważne, bo wielu młodych użytkowników internetu nie do końca zdaje sobie sprawę z ewentualnych zagrożeń.
Z polskiej edycji raportu EU Kids Online wynika, że aż 52 proc. osób, które zadeklarowały, że miały kontakt z nieznajomymi w sieci potwierdziło, że spotkało się z nimi osobiście.
Pomyśl zanim wrzucisz
Podkreślmy w rozmowie z dzieckiem, że na podstawie z pozoru zwykłego wakacyjnego zdjęcia, można uzyskać bardzo wiele informacji o nim samym, rodzinie i znajomych. Chociażby o miejscu aktualnego pobytu, ale nie tylko. W plikach jpg oprócz obrazu zapisywane są także inne dane np. data utworzenia pliku, typ użytego aparatu lub model smartfona.
Jak podkreślają eksperci NASK, bardzo ważne jest wpojenie dziecku zasady: pomyśl, zanim wrzucisz coś do internetu. Porozmawiajcie o możliwych konsekwencjach nierozważnych zachowań w sieci, o szacunku do samego siebie, o nie obrażaniu innych użytkowników internetu. Przypomnijmy, że to co zamieszcza się w sieci, zostaje tam na zawsze. W tym kontekście można poruszyć temat sekstingu. Bywa, że to popularne ostatnio zjawisko wśród nastolatków ma naprawdę tragiczne skutki.
Uczul dziecko, by w sytuacji jakiegokolwiek zagrożenia online nie zwlekało i poprosiło ciebie lub inną zaufaną osobę dorosłą o pomoc.
Powiedz dziecku, że trzeba mieć także krytyczną postawę wobec treści, jakie znajduje w sieci. Nie wszystkie informacje dostępne w internecie są prawdziwe. Podobnie jest ze zdjęciami. Zwróć np. uwagę, że zdjęcia celebrytów i influencerów, którymi jesteśmy bombardowani w sieci, zazwyczaj nie pokazują ich prawdziwego życia i wizerunku. Perfekcyjne wakacyjne zdjęcia i wystylizowane filmy są najczęściej opłaconymi reklamami konkretnych produktów i pracują nad nimi profesjonalne ekipy. Tu znajdziesz ciekawy i ważny artykuł na ten właśnie temat:
Dzieci są bombardowane fałszywym kanonem piękna. "To dla nich wielka krzywda"
Kolonie z i bez smartfona
Na koloniach czy obozach coraz popularniejsza staje się forma wypoczynku bez elektronicznych gadżetów. Są one dzieciom odbierane w dniu przyjazdu i przekazywane na krótko, o wyznaczonej wcześniej porze dnia po to, by np. mogły skontaktować się z rodzicami.
Nie jest to jednak powszechna praktyka. Gdy więc dziecko wyjeżdża na wakacje samo z telefonem w plecaku, warto zainteresować się czy hotel, pensjonat, bądź inne miejsce, w którym będzie przebywało, ma chronione hasłem wifi. Może warto zasugerować organizatorom wypoczynku, aby hasło to niekoniecznie było dostępne dla najmłodszych gości. Zdecydowanie lepiej jest położyć nacisk na aktywne spędzanie wakacyjnego czasu z rówieśnikami, niż na funkcjonowanie w wirtualnym świecie. Zawsze warto także sprawdzić, abstrahując już od smartfonów, czy w miejscu gdzie nocują dzieci są telewizory, a jeśli tak to czy zablokowany jest dostęp do telewizyjnych kanałów skierowanych do osób dorosłych.
Wspólny wakacyjny czas
Elektroniczne gadżety wrosły w życie nasze i naszych dzieci. To fakt. Faktem jest jednak też to, że czasem naprawdę niewielkim wysiłkiem możemy ograniczyć ich używanie. Wspólny wakacyjny wyjazd to świetny moment na budowanie rodzinnych relacji, na nadrabianie tego, co często umyka nam w codziennej gonitwie. Starajmy się więc spędzać razem jak najwięcej czasu i unikajmy rozrywek związanych z telefonem i internetem.
Bardzo wiele zależy od nas - dorosłych. Zacznijmy od siebie. Nie ma bowiem najmniejszej szansy, żeby nasze dzieci na dłuższą chwilę zapomniały o smartfonach, jeśli sami podczas urlopu nieustająco będziemy sprawdzać wiadomości i przeglądać portale. Cyfrowy detoks przyda się także nam!
Więcej informacji na temat zagrożeń i ryzykownych zachowań w sieci jest dostępnych w naszych wcześniejszych artykułach. Oto niektóre z nich:
- Zagrożenia w sieci. "Rodzice mają złudne poczucie kontroli"
- Nastolatki i pornografia. "Skala zjawiska jest naprawdę duża"
- Zagrożenia w sieci. Czego obawiamy się najbardziej?
- Dyżurnet.pl ostrzega: uwaga na manipulacje wobec dzieci w internecie
- Nastolatki i patotreści. Wielu wierzy, że ogląda prawdziwe życie
Jeśli chcesz dołożyć swoją cegiełkę do działań chroniących dzieci przed pornografią - prosimy wesprzyj darowizną Stowarzyszenie Twoja Sprawa. Można to zrobić:
Poprzez aplikację wplacam.ngo.pl
DZIĘKUJEMY
Stowarzyszenie Twoja Sprawa zaprasza na szkolenia "Jak chronić swoje dziecko przed pornografią?". Przeprowadzamy je zarówno online, jak i stacjonarnie.
Więcej można dowiedzieć się tutaj.