To istna kopalnia wiedzy i pierwsza tak przekrojowa publikacja oparta o bardzo liczne badania. Wszystko zobrazowane zostało autentyczną historią pacjenta uzależnionego od pornografii, który występuje w książce jako Pan X.
Mateusz Gola, naukowiec i psychoterapeuta, w rozmowie z naszym portalem opornografii.pl podkreśla, że przyświecał mu jeden cel - zebrać w jednym miejscu wszystko, czego przez lata udało się dowiedzieć na temat nałogowego korzystania z pornografii, mechanizmów, które do tego prowadzą, oraz zmian w mózgu i funkcjonowaniu uzależnionych osób.
Książka „Gdy porno przestaje być sexy” opowiada więc o korzystaniu z pornografii z trzech różnych perspektyw: pacjenta, psychoterapeuty oraz naukowca.
- Odpowiedzi na wiele pytań zostały zweryfikowane nie tylko przez mój zespół badawczy, ale także przez wielu innych naukowców z rożnych krajów. To nie są już tylko hipotezy czy analogie do innych uzależnień tylko potwierdzona wiedza - mówi w rozmowie z nami prof. Gola.
I dodaje: - W badaniach przeprowadzonych przez mój zespół wzięło udział ponad 300 tysięcy osób, a ich wyniki opublikowaliśmy w przeszło 120 publikacjach naukowych o zasięgu ogólnoświatowym. Dodatkowo w książce cytuję ponad 300 innych prac naukowych, które powstały na przestrzeni ostatniej dekady.
Dzieciństwo z pornografią
Bardzo ważny w kontekście działań naszego Stowarzyszenia i konieczności ochrony dzieci przed pornografią, jest fakt, że Pan X, czyli bohater książki, zaczął oglądać pornografię właśnie w dzieciństwie - w wieku zaledwie sześciu lat, a już jako dziesięciolatek aktywnie jej poszukiwał...
Co było dalej? Z książki dowiadujemy się tego krok po kroku.
Autor podkreśla też jak bardzo od czasu, gdy dzieckiem był Pan X, poprzez gigantyczny rozwój technologii, zwiększyła się dostępność pornografii:
„Teoretycznie pornografia, podobnie jak alkohol jest dostępna dla osób od osiemnastego roku życia. W czasach, gdy sprzedawano ją na papierze, kasetach VHS czy płytach DVD, rzeczywiście wielu sprzedawców sprawdzało wiek klienta. Dzisiaj pornografia jest dostępna za darmo w każdym telefonie i jedyną formą weryfikacji wieku w wielu krajach Europy i Ameryki, jest deklaracja, że mamy ukończone 18 lat. Legenda miejska głosi, że kiedyś jakieś dziecko zgodnie z prawdą kliknęło, że tych osiemnastu lat nie ma… - pisze Mateusz Gola
Wskazuje też jak na przestrzeni lat zmieniła się pornografia:
„Jej nowy, znacznie bardziej pobudzający charakter, a także natychmiastowy dostęp do nieograniczonej ilości filmów, sprawiają, że przeciętny dziesięciolatek w ciągu godziny może obejrzeć więcej nagich ciał i pozycji seksualnych niż obaj jego dziadkowie byli w stanie zobaczyć przez całe swoje życie…”
Wszystkich zainteresowanych zachęcamy do lektury.
***
A całą rozmowę z prof. Mateuszem Golą, którą przeprowadziliśmy jeszcze podczas prac nad książką przeczytacie tutaj.