Przepisy zobowiązujące portale pornograficzne do stosowania skutecznych narzędzi weryfikacji wieku wprowadza u siebie Wielka Brytania.
W Australii kwestia ta została podjęta przez Koalicję (blok partii centroprawicowych). Minister do spraw rodzinnych i socjalnych Anne Ruston oraz minister komunikacji Paul Fletcher skierowali sprawę do stałej komisji Izby Reprezentantów ds. polityki społecznej i spraw prawnych. Przewodniczący komisji, poseł LNP (Liberal National Party of Queensland) Andrew Wallace, stwierdził że osoby uzyskujące dostęp do pornografii online nie muszą potwierdzać, że ukończyły 18 lat. "Jest to niepokojące, ponieważ badania pokazują, że dostęp do pornografii negatywnie wpływa na postawy młodych ludzi wobec seksu, seksualności i związków" – czytamy w oświadczeniu.
Komisja przeanalizuje m.in., w jaki sposób weryfikacja wieku działa w przypadku stron internetowych poświęconych hazardowi online i sprawdzi, czy można ją zastosować do stron internetowych z pornografią.
Zgodnie z zakresem wymagań i obowiązków, komisja ma zbadać, czy system potencjalnie nie prowadziłby do naruszenia prywatności i nie miałby wpływu na wolność wypowiedzi. Podczas prac szczególnej analizie ma być poddana brytyjska wersja rozwiązań, która znajduje się w ustawie o gospodarce cyfrowej z 2017 roku.
W Wielkiej Brytanii w ramach programu, który jeszcze nie funkcjonuje z powodu opóźnień w jego wdrażaniu, strony z treściami pornografią muszą przeprowadzić weryfikację wieku, a te, które odmawiają, mogą zostać zablokowane przez dostawców usług internetowych.
Źródło: theguardian.com